Zacznę ten post od stwierdzenia, że posiadam model Sierra z 2018 roku wyposażony w silnik EcoTec3 5.3L, w którym wymieniono popychacze AFM i VLOM przy przebiegu nieco ponad 20 tys. km, więc jestem świadomy, że z tymi silnikami mogą i występują pewne problemy.
Niemniej jednak, w ramach mojej codziennej pracy jestem od czasu do czasu odpowiedzialny za koordynację konserwacji i przeglądanie faktur za naprawy pojazdów służbowych mojego pracodawcy. Pewnego dnia, wykonując takie zadanie, zainteresowałem się historią napraw naszych ciężarówek GM z lat 2014-2018 wyposażonych w silnik EcoTec3 5.3. Obecnie w naszej flocie mamy 210 ciężarówek spełniających to kryterium. 95% z nich to Chevrolet Silverado 4x4 z podwójną kabiną, a pozostałe 5% to GMC Sierra w różnych konfiguracjach. Większość z nich pochodzi z lat modelowych 2014-2016, a średni przebieg tych ciężarówek wynosi 182 000 km (około 113 000 mil). Zgodnie z zasadami należy przestrzegać monitora żywotności oleju i wymieniać olej silnikowy, gdy monitor wskaże 5% pozostałej żywotności oleju.
Co zaskakujące, zwłaszcza w oparciu o moje własne doświadczenia, spodziewałem się odkryć dużą liczbę zleceń dotyczących poważnych problemów z silnikiem, ale tak się nie stało. Tylko jedna z 210 ciężarówek uległa awarii związanej z AFM, co stanowi mniej niż pół procenta wskaźnika awaryjności AFM w oparciu o moją wielkość próby. I nie było żadnych problemów dotyczących osadzania się na zaworach dolotowych, które udało mi się odkryć. W rzeczywistości większość zleceń dotyczyła normalnych elementów zużycia, opon, hamulców itp. Było kilka zleceń na wymianę pompy próżniowej. Kilka na cewki zapłonowe i jedno, które znalazłem na skrzynię biegów wymienioną w ramach gwarancji, ale ogólnie rzecz biorąc, nic, co znalazłem, nie skłoniłoby mnie do uwierzenia, że te ciężarówki, a w szczególności ich silniki, nie mogą dorównać starszym silnikom GM pod względem długoterminowej niezawodności.
Zatem zadaję pytanie. Czy te silniki są naprawdę takie złe?
Wysłane z mojego iPhone'a za pomocą Tapatalk
Niemniej jednak, w ramach mojej codziennej pracy jestem od czasu do czasu odpowiedzialny za koordynację konserwacji i przeglądanie faktur za naprawy pojazdów służbowych mojego pracodawcy. Pewnego dnia, wykonując takie zadanie, zainteresowałem się historią napraw naszych ciężarówek GM z lat 2014-2018 wyposażonych w silnik EcoTec3 5.3. Obecnie w naszej flocie mamy 210 ciężarówek spełniających to kryterium. 95% z nich to Chevrolet Silverado 4x4 z podwójną kabiną, a pozostałe 5% to GMC Sierra w różnych konfiguracjach. Większość z nich pochodzi z lat modelowych 2014-2016, a średni przebieg tych ciężarówek wynosi 182 000 km (około 113 000 mil). Zgodnie z zasadami należy przestrzegać monitora żywotności oleju i wymieniać olej silnikowy, gdy monitor wskaże 5% pozostałej żywotności oleju.
Co zaskakujące, zwłaszcza w oparciu o moje własne doświadczenia, spodziewałem się odkryć dużą liczbę zleceń dotyczących poważnych problemów z silnikiem, ale tak się nie stało. Tylko jedna z 210 ciężarówek uległa awarii związanej z AFM, co stanowi mniej niż pół procenta wskaźnika awaryjności AFM w oparciu o moją wielkość próby. I nie było żadnych problemów dotyczących osadzania się na zaworach dolotowych, które udało mi się odkryć. W rzeczywistości większość zleceń dotyczyła normalnych elementów zużycia, opon, hamulców itp. Było kilka zleceń na wymianę pompy próżniowej. Kilka na cewki zapłonowe i jedno, które znalazłem na skrzynię biegów wymienioną w ramach gwarancji, ale ogólnie rzecz biorąc, nic, co znalazłem, nie skłoniłoby mnie do uwierzenia, że te ciężarówki, a w szczególności ich silniki, nie mogą dorównać starszym silnikom GM pod względem długoterminowej niezawodności.
Zatem zadaję pytanie. Czy te silniki są naprawdę takie złe?
Wysłane z mojego iPhone'a za pomocą Tapatalk